• ZABAWY RUCHOWE W DOMU

        • Zapraszam wszystkich rodziców do wspólnych zabaw ruchowych, które można wykonać z dziećmi w domu

          Chcemy pokazać przykłady kilku bardzo prostych i dość dynamicznych zabaw ruchowych, które stosujemy podczas wielu zajęć z dziećmi. Jedno jest jednak niezmienne. Od samego początku, zawsze zaczynamy od rozgrzewki czy chociaż delikatnego rozruchu. Ma to być jeden z najsilniej wpojonych nawyków.

          Domowy tor przeszkód

          Przebywając dłużej wspólnie z zamkniętym pomieszczeniu potrafią dodatkowo, w iście magiczny sposób skumulować nadmiar energii i szukać pretekstu do jej rozładowania. Idealnym do tego sposobem jest tor przeszkód.

          Nie znam dziecka, które nie uwielbiałoby toru przeszkód! Do jego wykonania wykorzystajcie to co macie w domu. Mogą to być wielkie kartony przez środek, których trzeba się przeczołgać, poduszki, po których trzeba skakać, butelki, które należy omijać czy krzesła, na które trzeba się wspinać! Zabawa idealna zarówno dla maluszków jak i dla starszych dzieci.

          Wyścig żółwi

          Zabawa, przy której jest sporo śmiechu, a dzieciaki lubią ją powtarzać i bić swoje rekordy. Nazwa może bardziej Wam się skojarzyć z grą planszową, ale tym razem to nie to! Pamiętacie ze szkolnych zajęć gimnastycznych woreczki z grochem? Będziecie ich potrzebowali! Bardzo łatwo je uszyć, ale jeśli jednak z igłą i nitką Wam nie po drodze, wsypcie groch lub kaszę do woreczka na mrożonki. A teraz reguły gry! Na mecie ustawia się jedno lub więcej dzieci w pozycji na czworaka (mama czy tata również mogą). Każdy zawodnik na plecach ma balast w postaci woreczka. Każdy porusza się na czworaka najszybciej jak potrafi. Gdy woreczek spadnie zaznaczamy od miejsca dokąd żółw dotarł. Dzieciaki lubią poprawiać swój rekord i próbować dojść za każdym razem dalej. I tak zabawa może trwać naprawdę długo.

          Przeprawa przez rzekę

          Wyobraźcie sobie, że przez Wasz pokój przepływa rzeka. Długi rwący potok rozciąga swoje brzegi od stołu, aż do kanapy lub od ściany do ściany, w zależności od rozkładu mieszkania. Musicie przejść na drugą stronę skacząc po kamieniach, ale tak, aby nie wpaść do wody. Czym są kamienie? Poduszkami jaśkami lub innymi kawałkami materiału. Rozłóżcie je na podłodze tak, aby przejście po nich nie było zbyt łatwe. I po każdym prawidłowym przedostaniu się na drugi brzeg zmieniajcie ustawienie. Oczywiście na trudniejsze, tak jakby to był kolejny level do przejścia w grze.

          Butelkowy slalom

          Uważacie, że poruszanie się slalomem jest łatwe? To spróbujcie to zrobić z zawiązanymi oczami! Ta zabawa poprawia koncentrację, ćwiczy zapamiętywanie i koordynację ruchową.  Zaczynacie od rozstawienia dwóch butelek po pokoju. Dziecko ma chwilę na przyjrzenie się i zapamiętanie gdzie stoją, po czym zawiązujecie mu oczy. Zadanie polega na przejściu w taki sposób, aby nie przewrócić żadnej z butelek. Gdy uda mu się przejść poziom, dokładacie kolejną przeszkodę i tak do momentu, aż skończą Wam się w domu plastikowe butelki.

          Mały ninja

          Mały ninja, człowiek pająk, nazywajcie to jak chcecie. Jedno wiem na pewno – dzieciaki będą tą zabawą zachwycone! Wystarczy zaplątać sznurek czy włóczkę o stół i krzesła by stworzyć niełatwy do przejścia tor. Ćwiczenie wymaga skupienia, precyzji i trochę gimnastyki. A układ można za każdym razem zmieniać, zaczepiając w inny sposób włóczkę.

          Poszukiwacze skarbu

          Nic tak nie motywuje, jak rozwiązywanie zadań i zagadek, by dotrzeć do okrytego tajemnicą skarbu. Możecie narysować normalnie lub eksperymentalnie  mapę, dodać kilka zadań specjalnych, typu: zrób 10 przysiadów, zakręć się 3 razy, podskocz 7 razy do góry itp. lub pochować kilka kartek z podpowiedziami takimi jak „sprawdź pod łóżkiem”, „szukaj za kanapą”, „zajrzyj do lodówki” itp. by dziecko nareszcie odnalazło skarb! A co będzie poszukiwaną nagrodą zależy już tylko od Was!

          Balonowy tenis

          Gra w piłkę w domu nie jest do końca bezpieczna. Dlatego z odbijaniem piłki poczekamy, aż pogoda się poprawi, a tymczasem w domu gramy balonem. A zamiast rakietek używamy papierowych talerzy przyklejonych do drewnianych łyżek! W ten sposób rozgrywamy punktowane mecze! I skończył się problem potłuczonych naczyń!

          Rzucamy do celu

          Prosta, ale zajmująca gra. Na podłodze stawiacie miskę lub wiaderko i wrzucacie do niego piłki, balony lub zmięte w kulki gazety. Oczywiście wygrywa ten, kto wykona najwięcej prawidłowych rzutów z linii mety.

          Skocz do mety

          W gry planszowe można grać nie tylko przy planszy! Wystarczy kostka do gry, dwa sznurki na podłodze oznaczające start, metę i możemy zaczynać. Ustawiamy zawodników przy pierwszej linii. Każdy z nich rzuca kostką i skacze tyle razy ile oczek wyrzucił. Powtarzamy to aż ktoś przekroczy linię mety! Prawda, że proste? A jakie zajmujące!

          Zabawy z kolorowymi kółkami, czyli ćwiczymy gibkość i zwinność

          Zapraszamy Was do przeprawy przez rwącą rzekę. Żeby to jednak zrobić, musicie zbudować swój własny most. Wykorzystajcie do tego kolorowe kółka, w wersji gotowej lub wykonanych własnoręcznie. Ćwiczenie wydaje się dość proste, ale tylko do czasu gdy trzeba je samemu wykonać. Kolorowych kółek dla każdego jest bowiem na tyle mało, że trzeba je ze sobą zabierać i przenosić jako podparcie dla kolejnego kroku. Ćwiczymy utrzymanie równowagi, gibkość i zwinność.

          Wachlarz wariantów jest przeogromny. Od zaprezentowanej w materiale wersji ze staniem tylko na jednej nodze, po przechodzenie w parach. Zabawa i "wywrotki" gwarantowane.

          Na koniec można wykorzystać większą liczbę kółek i zbudować dłuższy most lub tor przeszkód, a potem pokonywać je w rozmaity sposób

          Życzymy miłej zabawy